Słyszałeś kiedyś o określeniu kuchnia molekularna? Natknąłeś się gdzieś na reklamę kuchni kreatywnej lub eksperymentalnej? A może widziałeś nietypowe potrawy w programie w telewizji? Dowiedz się czym jest kuchnia molekularna i czy warto jej skosztować. Poznaj wszystkie tajniki tej wyjątkowej metody przyrządzania jedzenia i przekonaj się, że pomimo niecodziennej nazwy, wiele osób dało się już przekonać do tego rodzaju gotowania. Przekonaj się i Ty!
Czym jest kuchnia molekularna?
Kuchnia molekularna to niecodzienny sposób gotowania potraw, w którym wykorzystywana jest nie tylko wiedza kulinarna ale również naukowa, głównie z zakresu fizyki i chemii. Celem tego rodzaju kuchni jest pozyskiwanie nowych, czystszych i wyraźniejszych smaków potraw poprzez wykorzystywanie nietypowych i nieoczywistych w kuchni metod.
Znanym daniem w niecodziennej odsłonie jest być na przykład Jajko Benedykta z sosem holenderskim wykonane w sposób molekularny poprzez głębokie smażenie sosu w postaci kostki. Innym przykładem może być sferyfikacja soku owocowego lub sosu, czyli uformowanie w taki sposób, aby swoim wyglądem przypominał kawior niż zwyczajny płyn.
Najważniejsza jest precyzja
W kuchni molekularnej nie ma miejsca na błędy i nieścisłości. Prawdę mówiąc ta specyficzna kuchnia jest bardziej zbliżona do laboratorium niż do tradycyjnej kuchni, którą znamy od naszych mam i babć. Kuchnia eksperymentalna odrzuca to co tradycyjne, zastępując garnki, patelnie i brytfanny miarkami, probówkami, odważnikami i najróżniejszymi przyrządami naukowymi.
Gotowanie zgodnie z zasadami kuchni eksperymentalnej jest stanowczym przeciwieństwem fast-foodów. Przyrządzenie poszczególnych potraw zajmuje bardzo dużo czasu, ze względu na mnogość i złożoność poszczególnych procesów fizycznych i chemicznych, któremu poddawane jest dane danie. Czasami wykonanie jednej potrawy może zająć nawet kilka dni!
Kuchnia molekularna to czysta perfekcja. Żaden składnik nie może zostać odmierzony “na oko”. Tutaj liczy się precyzja. Nie da się też przygotować ich, bazując na popularnej metodzie „na oko”. Dlaczego? Ponieważ zdarza się, że nawet jedna kropla danej substancji lub jedno ziarno wybranego składnika potrawy może zmienić cały zaplanowany efekt.
Nie bójmy się!
Mimo dość nietypowo brzmiącej nazwy, tej kuchni nie należy się bać. Wiele osób boi się, że skoro dania przygotowywane są w laboratoryjnych warunkach, to muszą być nienaturalne, sztuczne i niezdrowe. Wcale nie, dania molekularne przygotowywane są z ogromną starannością, z najlepszych możliwych składników. Ceny tych potraw nie są niskie, ale nasze doznania smakowe po skosztowaniu łososia z lukrecją, śledzia z watą cukrową czy lodów o smaku jajek na bekonie będą tego warte! Kto wie, może już niedługo kuchnia eksperymentalna będzie nową kuchnią przyszłości?
Jeśli zainteresował Cię opisywany tutaj temat kuchni molekularnej, koniecznie odwiedź stronę https://www.thefood.pl/. Pełni pasji kucharze opowiadają tam czym zajmują się na co dzień. Zobacz ich popisowe dania i poznaj cały zespół od kuchni!