Zakrztuszenie u niemowlaka to bardzo poważna kwestia. Zwłaszcza ze względu na fakt, że takie maleństwo może nie być w stanie uruchomić odruchu odkrztuszania. Jej organizm najczęściej nie jest w stanie samodzielnie pozbyć się tego, co utrudnia jego prawidłowe oddychanie.
Pierwsza pomoc przy zakrztuszeniu niemowlaka – ogólne informacje
Zakrztuszenie tak samo jak zadławienie to nic innego jak zatkanie dróg oddechowych przez ciało obce. Tym może być jedzenie, połknięta część zabawki lub każdy inny mały element, który znajdzie się pod ręką maluszka. Właśnie dlatego tak ważne jest, by zwracać uwagę na to co znajduje się w otoczeniu małego dziecka, także noworodka. Często rodzicom wydaje się, ze takie maleństwo nic nie może sobie zrobić, a prawda jest taka, że jego rączki cały czas pracują. Z kolei poznawanie świata odbywa się właśnie przy wkładaniu wszystkiego do buzi. Pierwszym objawem zakrztuszenia będzie kaszel. Ma on pomóc w pozbyciu się niechcianego elementu. Niestety ten nie zawsze, zwłaszcza u małego dziecka może przynosić pozytywne rezultaty. Właśnie dlatego należy wówczas wdrożyć pierwszą pomoc przy zakrztuszeniu niemowlaka.
Pierwsza pomoc przy zakrztuszeniu niemowlaka – postępowanie
Na samym początku jedna ważna rada. Zakrztuszenie może okazać się bardzo groźne dla zdrowia i życia zarówno osoby dorosłej jak i dziecka. Właśnie dlatego osoba, która jest jego świadkiem powinna zachować zimną krew i trzymać się poznanego schematu działania. Sporo przydatnych informacji może znaleźć np. na stronie https://rehabilitacjaopole.pl/. Jaki jest więc pierwszy krok pierwszej pomocy przy zakrztuszeniu niemowlaka? Otóż zaczyna się od rozeznania. Sprawdza kondycję dziecka, a także czy element utrudniający oddychanie nie znajduje się w zasięgu naszych palców (nie można ich wkładać zbyt głęboko). Jeśli nie, a dziecko nadal się krztusi to należy ułożyć je na swoim kolanie lub przedramieniu twarzą do dołu. Kolejny krok to wykonanie pięciu uderzeń nadgarstkiem w przestrzeń między łopatkami. Jeśli to nie pomaga to odwraca się dziecko i rozpoczyna uciskanie mostka. Czynność ta wykonuje się opuszkami dwóch palców. W tak zwanym międzyczasie można już wykonać telefon alarmowy. Zwłaszcza gdy zauważa się sinienie. Czynności ratunkowe należy powtarzać.