Jak rozpoznać atak serca?

Atak serca to popularne określenie zawału mięśnia sercowego. Schorzenie to jest przyczyną utarty zdrowia, a często również i życia coraz większej liczby dorosłych Polek i Polaków. Dotyka ono osób w coraz młodszym wieku i jest wynikiem postępowania choroby niedokrwiennej serca. Szacuje się, że obecnie atak serca dotyka w naszym kraju corocznie powyżej 100 tysięcy osób. W przypadku zawału niezwykle istotna jest szybka reakcja, która może choremu uratować życie i zdrowie. Aby w sytuacji wystąpienia ataku serca podjąć prawidłowe działania, należy rozpoznać tę dolegliwość na podstawie charakterystycznych objawów.
Skąd wiadomo, że osoba w naszym otoczeniu przechodzi właśnie atak serca – objawy mogą nas naprowadzić i wskazać jak postępować w danej sytuacji.
Warto zdać sobie sprawę z tego, co jest przyczyną wystąpienia ataku serca. Dzięki temu dowiemy się na co należy zwrócić uwagę, jeśli podejrzewamy u kogoś wystąpienie tego schorzenia. Wszystko zaczyna się w momencie, gdy zahamowany zostaje przepływ krwi w tętnicach, które zaopatrują w tlen mięsień sercowy. Tętnice te określa się mianem naczyń wieńcowych. Kiedy zostaną one w jakiś sposób zaczopowane, tlen z krwi tętniczej nie jest w stanie dotrzeć do danego fragmentu mięśnia sercowego i dochodzi do jego niedotlenienia, co w konsekwencji może doprowadzić do jego martwicy, ponieważ bez dopływu tlenu tkanka mięśniowa nie jest w stanie funkcjonować. Zatkanie tętnicy wieńcowej jest najczęściej konsekwencją przebiegu miażdżycy- w tętnicach wieńcowych odkłada się wówczas wiele blaszek cholesterolu, które odrywając się mogą znacznie zwęzić lub nawet zatkać światło danej tętnicy. Rzadziej przyczyna zawału serca bywa skurcz lub zapalenie tętnicy wieńcowej, jej poważna wada anatomiczna lub duża niedokrwistość.
Objawy ataku serca zależą w głównej mierze od tego, jak bardzo jest on rozległy. decyduje o tym to, która z tętnic przestała prawidłowo funkcjonować i jak duży jest stopień ich zamknięcia. Zdarza się bowiem, że niedrożne staje się małe naczynie- wówczas pacjent nie odczuwa w zasadzie żadnych objawów. Zupełnie inaczej jest, gdy ustaje przepływ przez dużą tętnicę- wynikiem tego może być nawet ustanie akcji serca i śmierć pacjenta.
Można wymienić charakterystyczne objawy ataku serca, których wystąpienie jednoznacznie sugeruje nam z jakim schorzeniem mamy do czynienia. Zdarzają się jednak objawy, które bardzo ciężko jest powiązać z zawałem. Niewątpliwie jednak atak serca kojarzony jest głównie z bólem odczuwanym w obrębie klatki piersiowej. Ból ten może wystąpić bezpośrednio po dużym wysiłku fizycznym lub silnym zdenerwowaniu. Jest to ból nagły i niezwykle silny, odbierający pacjentowi dech. Uczucie to dławi i dusi, a także daje wrażenie pieczenia w klatce piersiowej. Z czasem ból towarzyszący atakowi serca zaczyna promieniować i może przenikać do szyi, lewego ramienia lub lewej części brzucha. Ból ten nie ustępuje, mimo podania nitrogliceryny, ani po odpoczynku.
Bólowi w klatce piersiowej towarzyszy wiele innych objawów. Warto wymienić choćby silne duszności. Skóra pacjenta staje się bardzo blada.
Na lodowatym czole pojawia się nagle duża ilość zimnego potu. Serce zaczyna kołatać, a jego akcja gwałtownie przyspiesza. Niektórzy pacjenci mdleją w momencie, gdy doznają ataku serca. Inni odczuwają gwałtowny ból brzucha połączony z nudnościami lub gwałtownymi wymiotami. Objawom tym towarzyszy również bardzo często stan podgorączkowy.
Należy zaznaczyć, że w przypadku ataku serca wymienione wyżej objawy nie muszą wystąpić łącznie. Mogą pojawić się zaledwie dwa, lub trzy z nich. Jeśli są to objawy niespecyficzne, należy najpierw wykluczyć inne niż atak serca przyczyny ich wystąpienia.
Atak serca może mieć również przebieg bezobjawowy. W takim przypadku ani pacjent, ani jego otoczenie nie mają świadomości, że nastąpiła przerwa w zaopatrzeniu mięśnia sercowego w tlen. Taki zawał serca bywa wykrywany dopiero po wielu latach po wystąpieniu, podczas badania EKG. Badanie to uwidacznia nieprawidłowości w pracy serca wywołane przebytym atakiem.
Na jakiej podstawię można więc z całą pewnością stwierdzić, że doszło do ataku serca? Świadczą o tym wyżej wymienione objawy, a także charakterystyczne anomalie z zapisie badania EKG. Dodatkowo, w celu potwierdzenia diagnozy wykonuje się badanie krwi, w którym oznacza się tzw. markery zawału serca.
Odczytując elektrokardiograf pod kątem zawału należy zwrócić szczególną uwagę na odcinek pomiędzy załamkami S i T. Jeśli odcinek ten nie znajduje się na jednej linii z pozostałymi odcinkami zapisu, to mamy podstawę do wysunięcia wniosku o wystąpieniu ataku serca. Podczas analizy próbki krwi oznacza się poziom troponiny i kinazy kreatynowej. Jeśli jest od podwyższony, to potwierdza diagnozę. Warto wspomnieć, że poziom tych substancji we krwi należy oznaczyć kilkukrotnie, wraz z upływem czasu od wystąpienia pierwszych objawów. Czasem, aby potwierdzić wystąpienie ataku serca, przeprowadza się badanie zwane echokardiografią. Badanie to pozwala również określić konsekwencje, jakie niesie za sobą przebyty atak serca. Mogą nimi być chociażby wady zastawek, czy też poważne uszkodzenie ściany serca.
Jeśli podejrzewamy u siebie lub kogoś w naszym otoczeniu atak serca – objawy opisane powyżej powinny nas natychmiast zaalarmować. Pierwszym krokiem powinien być telefon na numer alarmowy. W przypadku wystąpienia ataku serca chory powinien bowiem znaleźć się jak najszybciej pod fachową opieką lekarza, bądź zespołu ratowniczego karetki pogotowia. Każdy z nas może jednak pomóc choremu, poprzez uspokojenie go, wygodne ułożenie na plecach, z nogami lekko uniesionymi ku górze. Pamiętajmy również o rozpięciu kołnierzyka koszuli, lub zdjęciu apaszki czy szalika- ułatwi to choremu oddychanie. Zadbajmy również o to, aby pacjent nie uległ napadowi paniki- może on bowiem znacznie pogorszyć jego stan. Powinniśmy towarzyszyć pacjentowi aż do przyjazdu karetki i na bieżąco kontrolować jego stan, ponieważ może dojść u niego do zatrzymania akcji serca, a w tej sytuacji należy niezwłocznie rozpocząć resuscytację.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here