Jak wyglądają ostatnie tygodnie ciąży?

Ciąża jest niezwykle fascynującym, ale i trudnym czasem w życiu każdej przyszłej mamy. Zmiany następują bardzo szybko, w ciągu tygodnia dziecko znacząco rośnie, formują się narządy wewnętrzne, stopniowo przybywa włosków i paznokci, zaczynają działać zmysły. Natomiast mamie mogą towarzyszyć mdłości, zachcianki, bóle głowy, wahania nastrojów, obrzęki, a także stale rosnący brzuszek. Niezależnie od uciążliwych dolegliwości, ciąża to czas szczęśliwego oczekiwania, a 38 tydzień to ostatni moment, kiedy możemy się nim cieszyć. Już za około 2 tygodnie będziemy mogli wziąć w ramiona nasze maleństwo.

2 tygodnie do porodu – co się dzieje z dzieckiem?

38 tydzień ciąży to końcówka dziewięciomiesięcznej przygody i rozwiązanie może nastąpić w każdym momencie. Ciąża trwa około 40 tygodni, ale dzieci urodzone dwa tygodnie wcześniej są już w pełni zdolne do życia poza organizmem mamy. W tym momencie dzidziuś jest uznawany za dziecko donoszone i nie grozi nam już widmo porodu przedwczesnego. W tym momencie nasza pociecha mierzy około 50-ciu centymetrów i waży około trzech kilogramów. Wszystkie narządy są w pełni rozwinięte, a na paluszkach znajdują się krótkie paznokcie. Większość dzieci w tym czasie odwraca się główką do dołu, przygotowując się do porodu. Głowa wstawia się do miednicy, co może świadczyć o tym, że rozwiązanie jest tuż tuż. Jeżeli maluszek jeszcze nie zmienił pozycji możemy mu w tym pomóc, wykonując delikatny masaż brzucha. W ten sposób rozluźnimy mięśnie, a nasz potomek będzie miał więcej miejsca na obrót. Pamiętajmy, że jedynie 3% procent stanowią porody pośladkowe, a dziecko może odwrócić się nawet w ostatniej chwili.

W 38 tygodniu ciąży z ciała dziecka znika lanugo, czyli delikatny, cieniutki meszek, który pokrywał całą powierzchnię skóry w czasie życia płodowego. Jego resztki mogą pozostać na czole, szyi oraz ramionach, jednak znikną w ciągu kilku tygodni po porodzie. Ponadto maluszek, rozwijający się w brzuchu mamy jest pokryty mazią płodową. Ma ona jasnożółty kolor i kremowo-woskową konsystencję, a jej zadaniem jest ochrona wrażliwej skóry przed wpływem wód płodowych. Ona również zanika w 38 tygodniu ciąży – jest to kolejny, choć niewidoczny gołym okiem znak zbliżającego się rozwiązania. W tej chwili dziecko już nie rośnie tak szybko, jednak nadal stale się rozwija i bez przerwy przystosowuje swój organizm do życia na zewnątrz.

Wielkie zmiany w ciele mamy

W 38 tygodniu ciąży brzuch się „obniża”. Jest to wynikiem wstawiania się główki dziecka do miednicy. Dzięki „opuszczeniu się” brzuszka przyszłej mamie znacznie lżej się oddycha, znika zadyszka i nacisk na przeponę. Za to pojawia się większy napór na pęcherz moczowy, przez co ciężarna jest zmuszona do częstszych wizyt w toalecie. W tym momencie należy pamiętać o stałym nawadnianiu organizmu. Mimo, że pęcherz moczowy jest spłaszczony i stale nam o sobie przypomina, odpowiednia ilość płynów ma wpływ zarówno na zdrowie mamy, jak i maluszka. Większy nacisk ciążowego brzuszka na niższe partie ciała może również prowadzić do zaparć i bardzo uciążliwych hemoroidów. W przypadku ich pojawienia się warto poinformować o tym lekarza, który zaleci stosowne czopki lub maści, niwelujące nieprzyjemne dolegliwości. Pamiętajmy, że nie wszystkie leki na hemoroidy sprzedawane bez recepty, mogą być stosowane w czasie ciąży.

W ostatnich tygodniach ciąży dziecko jest już dość spore, ma mało miejsca, rozpycha się, przez co mama może czuć się bardziej ociężała oraz zmęczona. Często w tym momencie pojawia się również brak apetytu. Nie możemy jednak zapominać o prawidłowym odżywianiu, najlepiej bogatym w błonnik, potrawy lekkostrawne oraz co najmniej 2 litry wody dziennie. Ważna jest dieta zapobiegająca zaparciom: owoce, warzywa, kasze, orzechy, a także bogata w witaminę C, która ochroni przyszłą mamę przed infekcją na chwilę przed porodem.

Objawy nadchodzącego rozwiązania

38 tydzień ciąży to chwila, kiedy poród może nastąpić lada dzień, ale możemy również czekać na niego kolejne 3 tygodnie. Jakie są symptomy tego, że maluszek może pojawić się na świecie w najbliższym czasie? Otóż bardzo często zdarza się, że kobieta przed porodem czuje się „dziwnie”. Może pojawić się niczym nie wytłumaczone poddenerwowanie lub wprost przeciwnie – całkowite wyciszenie i absolutny spokój. Niektórym ciężarnym towarzyszy totalny spadek formy, chcą tylko spać. Natomiast część kobiet dostaje ogromny zastrzyk energii i zaczynają operację „gniazdowanie”. Chęć sprzątania, mycia i odkurzania jest tak wielka, że nie potrafią powstrzymać od nawet od czyszczenia łazienkowych płytek, co w niektórych przypadkach może przyspieszyć akcję porodową.

Tuż przed porodem wraca również chęć na jedzenie. Wilczy apetyt jest spowodowany koniecznością gromadzenia zapasów energii, które zostaną wykorzystane w trakcie porodu. Kolejnym objawem zbliżającego się porodu jest biegunka. Dzięki niej oczyszczają się jelita, a pełna kiszka stolcowa nie blokuje kanału rodnego i główka dziecka może swobodnie wstawić się w miednicę. W 38 tygodniu ciąży szyjka macicy staje się bardziej wrażliwa, przekrwiona oraz rozpulchniona. Może to powodować niegroźne krwawienia po badaniach ginekologicznych. Na kilka godzin lub dni (czasami nawet do dwóch tygodni) przed porodem można zaobserwować odejście czopa śluzowego, który zamykał wejście do szyjki, chroniąc dziecko przed infekcjami z zewnątrz. Postępujące skracanie się szyjki macicy i rozwarcie sprawiają, że uwalniany jest czop – galaretowata, przezroczysta substancja, która niekiedy może być podbarwiona krwią, nie jest to jednak powód do niepokoju.

Ostatnie przygotowania

W 38 tygodniu ciąży powinnyśmy już mieć skompletowaną wyprawkę dla noworodka: bawełniane ubranka bez metek, pieluszki, mydełko, chusteczki nawilżane, miękki ręczniczek, oraz dla mamy: podkłady higieniczne, koszule nocne z klapkami, ułatwiającymi karmienie, wkładki laktacyjne itp.. Przygotowane rzeczy powinny czekać spakowane w torbie tak, aby w momencie rozpoczęcia akcji porodowej można było spokojnie jechać do szpitala.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here