Potrzeba wykonywania badań profilaktycznych.

Do uprawiania sportu potrzebujesz oczywiście sporej ilości energii. Jeszcze przed zajęciem się jakąkolwiek aktywnością musisz ją sobie dostarczyć, czyli po prostu przyjąć taką żywność, która dodałaby ci sił i pozwoliła maksymalnie wykorzystać czas przeznaczony na ćwiczenia. Rodzaj wysiłku nie ma tu większego znaczenia. Niezależnie od tego, czym teraz się zajmujesz lub czym będziesz chciał się zająć, o posiłku przedtreningowym nigdy nie możesz zapominać – jeśli go świadomie pominiesz, twój trening nie będzie aż tak wydajny i efektywny, a ty możesz poczuć się słabiej czy nawet zemdleć. Zjedzenie jakiegoś posiłku jest szczególnie ważne w przypadku sportów aerobowych. Jeżeli zatem uprawiasz jogging, na pewno sam dobrze wiesz, jak trudno jest pokonać minimalną chociażby odległość w terenie na pusty żołądek. Brakuje ci wtedy sił. Czujesz się słabo i ledwo potrafisz ciągnąć swoje nogi za sobą – one odmawiają ci posłuszeństwa, a ty masz ochotę wrócić do domu i po prostu zjeść coś solidnego. Zrób to zadem w odpowiednim momencie. Przygotuj się do swojego treningu i przygotuj do niego cały swój organizm – także i żołądek. Dowiedz się, co jeść przed bieganiem, aby podczas samych ćwiczeń dysponować nie tylko ogromną ilością sił i energii, ale też świetnym samopoczuciem, które potrafi sprawić, że dajesz z siebie jeszcze więcej niż dotychczas. To, co wprowadzasz do swojego organizmu tuż przed aktywnością, ma gigantyczny wpływ na jej jakość i skuteczność. Zadbaj więc o to, by zawsze komponować jak najlepsze posiłki przed ćwiczeniami – uzupełniać je właściwymi dla ciebie produktami i jeść w odpowiednich porach.

Zajmijmy się więc na samym początku odpowiednią porą dla takiego posiłku. To, kiedy go zjesz, jest równie ważne co sama jego zawartość czy objętość. Ogólna zasada, stosowana przez większość sportowców (i to nie tylko biegaczy) mówi o tym, że taki ostatni posiłek przed ćwiczeniami powinien być zjedzony ok. 2 lub 3 godziny przed treningiem. Jeśli twój grafik nie pozwala ci na skonsumowanie dania o takiej porze, zawsze możesz zmaksymalizować ten czas występujący między aktywnością a jedzeniem do czterech godzin – nigdy nie przekraczaj jednak tego pułapu. Nie próbuj też zjadać swojego posiłku tuż przed samymi ćwiczeniami, czyli chociażby na godzinę przed planowanym wyjściem z domu. Przez to twój żołądek będzie przesadnie obciążony, a organizm nie zdoła skupić się na samym wysiłku – zajęty trawieniem wprowadzonych do niego pokarmów. Jeśli więc zjesz swoje energetyczne danie te dwie lub trzy godziny przed rozpoczęciem planowanego joggingu, będziesz czuć się najedzony i szczęśliwy, ale jednocześnie nieprzesadnie obciążony. Danie zostanie już częściowo strawione, ale niektóre jego elementy wciąż będą w stanie dodać ci energii. Gdybyś natomiast spróbował poćwiczyć zaraz po jedzeniu, sam wiesz, jak mogłoby się to skończyć – w najlepszym wypadku bólem brzucha, kolką lub mdłościami, a w najgorszym całkowitym zwróceniem przyjętego pokarmu.

Oczywiście czasem to przez swój napięty tryb życia nie jesteś w stanie trzymać się tej podstawowej zasady. Niby wiesz, co jeść przed bieganiem i kiedy to jeść, ale jako że przesiadujesz w swojej pracy do piątej czy szóstej popołudniu, a idziesz biegać już koło siódmej wieczorem, nie jesteś w stanie wrócić do domu i skonsumować większej porcji. Mówiliśmy już zresztą o tym, że nie powinno się przesadnie obciążać żołądka na krótką chwilę przed aktywnością, ale jeśli twoja przerwa obiadowa wypada jakoś w okolicach pierwszej lub drugiej popołudniu, do treningu jesteś jeszcze przez pięć czy sześć godzin bez jedzenia. W takim przypadku powinieneś mimo wszystko sięgnąć po jakąś małą przekąskę. Nie możesz się przejadać, ale musisz zapełnić czymś swój żołądek i zaspokoić ten mały głód, aby nie odzywał się on w trakcie joggingu. Na krótką chwilę przed treningiem wybieraj produkty będące źródłem węglowodanów prostych. Może to być jasne pieczywo, owoce czy nawet czekoladowy batonik – występująca w nich energia bardzo szybko zdoła się uwolnić i niemalże od razu zapewni ci zastrzyk sił. Unikaj natomiast potraw składających się z większych ilości błonnika pokarmowego, który zacząłby pęcznieć w twoim żołądku, mogąc spowodować bóle brzucha lub wzdęcia. Nie martw się też o to, że jeśli zjesz posiłek na chwilę przed bieganiem (i to tym bardziej słodycze), twoja waga wzrośnie. Bez trudu poradzisz sobie bowiem ze spaleniem wszystkich przyjętych kalorii.

Teraz przejdźmy do meritum. Co jeść przed bieganiem, aby bez żadnych problemów pokonać te kilka lub kilkanaście kilometrów, a później mieć jeszcze siłę na powrót do domu i zajęcie się codziennymi obowiązkami? Jeżeli zatem możesz sobie pozwolić na zjedzenie pełnego i pełnowartościowego posiłku na dwie lub maksymalnie cztery godziny przed ćwiczeniami, powinieneś dostarczyć w nim sobie przede wszystkim węglowodanów oraz białka. Źródłem tego pierwszego makroskładnika będą: pieczywo (najlepiej to pełnoziarniste), makarony, ryż oraz różnego rodzaju kasze. Wybrany artykuł uzupełnij proteinami – jajkami, rybą, piersią z kurczaka, indykiem, wołowiną lub nabiałem (jogurtami albo zwykłym mlekiem). Staraj się także wypełnić swój posiłek warzywami lub owocami. Próbuj różnych kombinacji i w żadnym wypadku się nie ograniczaj – jeśli chcesz stać się prawdziwym biegaczem, po prostu musisz jeść, bo w przeciwnym wypadku twój trening nie będzie wydajny. A po co powinieneś sięgnąć, jeżeli już za godzinę masz zamiar wyjść na dwór, a twój brzuch właśnie teraz zaczął się odzywać i domaga się kolejnej porcji jedzenia? Możesz sięgnąć po różnego rodzaju małe przekąski. Doskonale sprawdzą się w tej roli owoce – zarówno te świeże, jak i suszone. Jeśli akurat nie masz na nie ochoty lub nie masz gdzie ich kupić, zajrzyj do pierwszego lepszego sklepu i zaopatrz się w opakowanie małego jogurtu (może być to nawet jogurt owocowy i lekko dosładzany). W sieci znajdziesz jeszcze wiele innych pomysłów na takie szybkie dania przedtreningowe. Skorzystaj z nich, aby bez trudu wykonać cały swój trening.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here